W ostatnim wywiadzie z Prezes Zarządu ATT Investments Europe Sp. z o.o. – Eweliną Tobiasz, rozmawialiśmy o tym, dlaczego diamenty są bardzo ciekawą alternatywą inwestycyjną, na co trzeba zwrócić uwagę przy ich wyborze oraz jakie czynniki wpływają na wzrost ich wartości. Dzisiaj, nawiązując do zbliżających się Świąt, porozmawiamy o tym co łączy koniec roku z diamentami, ale także dowiemy się co w ostatnim czasie spowodowało nagły wzrost zainteresowania tą formą inwestycji.
Dlaczego końcówka roku i święta to czas w którym coraz więcej osób decyduje się na zabezpieczenie swojego majątku w diamentach?
Koniec roku dla większości przedsiębiorców oznacza podsumowanie dochodów prowadzonej działalności. Niewiele osób wie, że prezent świąteczny w postaci diamentów lub biżuterii diamentowej może zostać włączony w koszty firmy. Spora liczba naszych klientów to biznesmeni, którzy wracają do nas systematycznie tylko ten jeden raz w roku, aby złożyć zamówienie na prezenty dla bliskich. W ostatnim czasie dużą popularnością cieszą się zlecenia na wykonanie biżuterii rodowej. Biżuteria to też inwestycja. Klienci inwestują z zamiarem przekazania ich w przyszłości swoim potomkom.
Czy poza aspektem pozytywnym dla przedsiębiorców istnieją jeszcze inne powody, dla których grudzień jest często wybieranym miesiącem na zakup diamentów?
Grudzień dla każdego z nas jest miesiącem przemyśleń, podsumowań i ważnych decyzji. W ostatnich latach ludzkość stale wystawiana jest na próbę. Wpierw światem wstrząsnęła pandemia, następnie wojny, które pomimo tego, że nie toczą się na terenie naszego kraju, zbierają żniwo przybierając postać przytłaczającej nas na co dzień inflacji. Wielu naszych klientów decyduje się na zabezpieczenie majątku w diamentach, aby uchronić go od spadku wartości waluty i ewentualnych tragedii. Taka inwestycja jest anonimowa, nie podlega obostrzeniom celnym a dodatkowo objęta jest jednym cennikiem na całym świecie. Portfel możemy zdywersyfikować, kupując kilka niewielkich klejnotów i w razie potrzeby uwalniać część środków, traktując diament jako walutę za którą można wyjechać w świat, rozpoczynając nowe życie. Znam bardzo majętnych biznesmenów z Ukrainy, którzy po wybuchu wojny w taki sposób wywieźli swój majątek do Polski. Teraz nauczeni doświadczeniem systematycznie zabezpieczają swoje finanse, na wypadek, gdyby w naszym kraju spotkała ich podobna sytuacja.
Czy konflikty w Ukrainie i na Wschodzie wpłynęły na zwiększenie zainteresowania diamentami?
Zdecydowanie tak. Ludzie otrzymali zimny prysznic. W mojej młodości mówiono, że wojen już nie będzie, że to przeszłość. Teraz sami, na własnej skórze dosadnie doświadczyliśmy skutków konfliktów i zdaliśmy sobie sprawę jak niesamowicie ważne jest zabezpieczanie majątku na taką okoliczność. Wówczas potrzebujemy łatwej w transporcie, międzynarodowej waluty. Inwestycje choćby w nieruchomości, to podatność na uszkodzenia w przypadku pożarów czy bombardowań. W sytuacji nagłego zagrożenia, cennych obrazów nie schowamy do kieszeni, tak jak możemy to zrobić z diamentami. Podobnie jest ze złotem i gotówką, które nie dość, że objęte są zasadami warunkującymi ich wywożenie poza granice kraju, posiadają również spore gabaryty. Diament to inwestycja anonimowa i łatwa w transporcie oraz wycenie.
Wracając jeszcze do końcówki roku; czy to prawda, że dla wielu jest on czasem romantycznym, związanym z zaręczynami?
Koniec roku kojarzy nam się z nowym początkiem i radykalnymi zmianami, stąd zaręczyny często są decyzją podejmowaną w tym okresie. Jest to bardzo istotny moment w życiu każdej pary, dlatego na tą okazję warto postarać się o biżuterię nietuzinkową, taką, która kojarzyć się będzie z tą jedyną, wyjątkową osobą. Nasz ostatni klient zażyczył sobie pierścionek w postaci kota zawiniętego na palcu, ponieważ nazywał partnerkę „kotkiem”. Taki prezent to unikalne przesłanie o wartości znacznie przekraczającej cenę błyszczącego klejnotu. Nie tak dawno postawiliśmy na nogi całą naszą firmę, ponieważ Pan Szymon Szymonowicz, zapaśnik sponsorowany przez ATT, jeden z najlepszych zawodników młodego pokolenia w Polskim Związku Zapaśniczym, z którym współpracujemy, zaręczył się. Oczywiście projekt i wykonanie pierścionka zaręczynowego zamówił w ATT jak i obrączek na ślub, który odbędzie się już w Sylwestra, aby w przyszłym roku mógł skupić się na kwalifikacjach olimpijskich.
Nawiązując do Polskiego Związku Zapaśniczego i sportu – są Państwo pierwszą w historii firmą zajmującą się diamentami, która podpisała współpracę z Polskim Komitetem Olimpijskim. Na czym będzie ona polegać?
Sama informacja o tym, że PKOl chce nawiązać z nami współpracę była dla mnie niezwykle miłym zaskoczeniem. Okazało się, że mamy wspólne cele – edukację. Prowadzimy liczne szkolenia inwestycyjne dla sportowców ze wszystkich kadr narodowych, aby w razie kontuzji, czy zakończenia kariery sportowej, wiedzieli jaki obierać kierunek. Uczymy inwestowania oraz radzenia sobie w życiu. Pracujemy z Luizą Złotkowską, czyli znaną polską łyżwiarką i wielokrotną olimpijką. Pani Luiza, zanim zakończyła swoją karierę sportową w 2020 roku, zdążyła objechać cały świat, zdobywając po drodze liczne medale.
W takim razie to rzeczywiście bardzo owocna współpraca. Jakie są Państwa najbliższe plany?
Jak zawsze, chcemy edukować. Z każdym rokiem coraz więcej prestiżowych klubów, organizując swoje wydarzenia zaprasza nas na nie, byśmy mogli oswajać Polaków z diamentem. Sprawia nam to olbrzymią przyjemność i z satysfakcją przyznajemy, że edukacja przynosi efekty w postaci świadomych zakupów. Aktualnie zapraszamy serdecznie na eventy, organizowane przez ATT, które odbywać się będą w każdą niedzielę grudnia w naszym showroomie na ulicy Mokotowskiej w Warszawie. Odwiedzający nas goście będą mogli nie tylko dotknąć diamentów o różnych kolorach i kształtach, ale także dowiedzieć się o nich wielu pożytecznych informacji. Każdy z chętnych otrzyma również test, który poprawnie wypełniony, będzie uprawniał do udziału w losowaniu. Do wygrania będą vouchery i przeróżne upominki, a na największego szczęśliwca czekać będzie nagroda główna w postaci diamentu. To oznacza trzy diamenty, po jednym na każdą niedzielę miesiąca! Dla osób szukających lżejszych wrażeń oferujemy mnóstwo przyjemności w postaci grzanego wina lub gorącej czekolady oraz ogromną ilość przyjaznej energii. Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie!
Bartosz Parchoniuk