Beata Drzazga – właścicielka wielu firm w Polsce i za granicą, w tym BetaMed S.A., butiku Dono da Scheggia, czy Drzazga Clinic, została laureatem nagrody AMBASADOR INNOWACYJNOŚCI, podczas V jubileuszowej edycji Międzynarodowego Forum Gospodarczego na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Innowacja=Wizjonerstwo

Beata Drzazga nie bez przyczyny została Ambasadorem Innowacyjności. W swojej działalności wielokrotnie pokazywała, że współcześnie nie da się funkcjonować bez innowacji. To właśnie nowości są kluczowe dla przyspieszenia rozwoju przedsiębiorstw. Jako pierwsza wprowadziła dodatkowe dni wolne dla swoich pracowników, które mogą wykorzystać na badania profilaktyczne. 

– Dla mnie innowacja to wizjonerstwo. Stworzenie czegoś, czego jeszcze nie było. Nie mam na myśli wyłącznie wszelkich automatyzacji produkcji czy procesów. Przede wszystkim innowacje należy wprowadzać w zarządzaniu, w kontaktach ze swoimi pracownikami. Docenianie ich oraz robienie niespodzianek jest bardzo ważne. Po prostu trzeba kochać ludzi i dbać także o ich samopoczucie. – podkreśla Beata Drzazga. 

Nagroda Ambasador Innowacyjności to szczególne wyróżnienie dla osób, które inspirują innych, wspierają ekosystem innowacyjności we wszelkiego rodzaju projektach i przedsiębiorstwach oraz przyczyniają się do zmian społecznych i gospodarczych. 

–  Ogromnie cieszę się z tego wyróżnienia i docenienia moich działalności. Ta nagroda motywuje mnie do dalszej pracy. Wszystkie moje działania wykonuję z sercem i jest to dla mnie naturalne. Potrafię zarażać innych entuzjazmem. Ważne jest, aby wspierać zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Każdy z nas posiada unikalne cechy i talenty, które są różnorodne, ale jednocześnie niezbędne i wartościowe dla rozwoju przedsiębiorstw. Wierzę w to, że współpraca obu płci przynosi najlepsze rezultaty i inspiruje nas do osiągania wspólnych celów – zaznacza Beata Drzazga. 

W firmach, które prowadzi z łatwością deleguje zadania, co nie znaczy, że dużo nie pracuje.

– Pamiętam jak pewnego dnia spojrzałam w okno i zobaczyłam, że na drzewach zaczynają kwitnąć kwiaty. Zerknęłam drugi raz i spostrzegłam, że spadają już liście. Byłam tak zaangażowana w swoją pracę, że nie odczuwałam upływu czasu. Nie wolno dać sobie wmówić, że jest się pracoholikiem, kiedy dba się o swoją firmę i czuje się odpowiedzialność za zespół oraz dalszy rozwój przedsiębiorstwa. Te rzeczy, które można było odłożyć na jutro to odkładałam. Nie lubię jednak stagnacji i ciągle myślę, jak zrobić coś lepiej – opowiada Beata Drzazga. 

Właścicielka Betamed S.A. podkreśla, że należy chwalić się swoimi osiągnięciami. Doskonale rozumie czym jest pokora, jednak nie można wstydzić się swoich dokonań. Chce swoją postawą inspirować innych do rozwoju osobistego i zawodowego. W rozmowach z ludźmi stawia na wymianę doświadczeń. W wystąpieniach dodaje odwagi osobom rozpoczynającym swoją drogę zawodową. Zaznacza, że trzeba korzystać z umiejętności innych. 

– Dla mnie sukcesem jest to, że go odnosisz, ale przy tym pozostajesz człowiekiem. Trzeba szanować ludzi, nie zazdrościć tego co osiągnęli ciężką pracą.  –  podkreśla Beata Drzazga.

Elastyczność

W najbliższych latach na rynku pracy pojawi się potrzeba nowych, kluczowych umiejętności u pracowników. Rozwój tych kompetencji jest szczególnie ważny, ponieważ świat ciągle się zmienia, a nowe technologie, trendy i wyzwania wymagają odpowiednich kwalifikacji. 

– Patrząc na rynek, na pewno kluczową umiejętnością będzie elastyczność. Wszystko jest zmienne i trzeba będzie szybko się dostosowywać. W dynamicznym środowisku biznesowym osoby, które potrafią szybko się uczyć, i rozwijać swoje kwalifikacje, będą cieszyć się przewagą konkurencyjną. Pracodawcy już teraz doceniają pracowników, którzy są w stanie zidentyfikować problemy, znajdują innowacyjne rozwiązania i myślą kreatywnie. Natomiast uważam, że zawsze aktualne będzie zaufanie w relacjach pracodawca-pracownik pomimo zmian – podsumowuje Beata Drzazga.

Bartosz Parchoniuk