Zwiń

Nie masz konta? Zarejestruj się

Ekspert od przewozów ekspresowych i krytycznych

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
seven freight logo
Materiały prasowe

Seven Freight to firma „z polecenia”, pracująca przede wszystkim dla klientów wymagających ochrony linii produkcyjnych przed zatrzymaniem. O historii firmy, ofercie, sytuacji na rynku i planach na przyszłość opowiada prezes zarządu i założyciel – Tomasz Budziński.

Indywidualizm i partnerstwo

Firma jest ekspertem w rozwiązaniach transportowych szytych na miarę. Przede wszystkim specjalizuje się w ekspresowych przewozach drogowych towarów bezpośrednio na linie produkcyjne. Indywidualne podejście do klientów umożliwia ekspresowe przewozy towarów, które ratują przedsiębiorstwa przed zatrzymaniem produkcji. Drugą ważną specjalizacją, na której skupia się Seven Freight to transport towarów krytycznych o dużej wartości, a także działanie dla spółek strategicznych ze względu na obronność. – Obecnie zarządzamy siatką ponad 300  pojazdów. Nasze wieloletnie doświadczenie pozwoliło na zbudowanie szybkich linii przerzutowych. Należy zaznaczyć, że nie oferujemy gotowych usług, ale dajemy klientom zestaw naszych praktyk, które pozwalają na zastosowanie rozwiązań indywidualnych, dopasowanych do każdego przypadku. – podkreśla Tomasz Budziński. Seven Frieght realizuje transporty m.in. dla takich firm jak: Bentley, Porsche czy Rolls-Royce. Najważniejsze jest dla nich partnerstwo, jasne i przejrzyste zasady współpracy oraz stabilność. Przedsiębiorstwo w stu procentach bierze odpowiedzialność za wartość towaru, pomimo tego, że nie wymagają tego przepisy prawa.

Niestandardowe projekty

Spółka posiada bogate doświadczenie w rynku TSL i stawia na to, że transport nie musi być wyłącznie kojarzony z przeszkodami. – Transportujemy towar bardzo delikatny i wartościowy, który często musi być przewożony w ograniczonym czasie na terenie całej Europy – mówi prezes zarządu. Jakość usług i znaczenie na rynku transportowym przedsiębiorstwa potwierdza przyznany certyfikat NATO AQAP. Firma nie boi się niestandardowych projektów – podczas pandemii umożliwiła klientom transport kluczowych towarów z Chin drogą lądową w 21 dni. Nie byłoby to możliwe bez zaufania do doświadczenia i odpowiedzialności jaką cechuje się Seven Freight. Firma świadczy swoje usługi na terenie Polski i pozostałych państw Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii, Serbii, Turcji oraz Chin.

Kryzys – szansa i niebezpieczeństwo

Obecnie w branży można zauważyć tąpnięcie w ilości popytu na usługi transportowe. Jednak firma jest przygotowana na kryzys dzięki swojemu strategicznemu myśleniu, gospodarnemu zarządzaniu środkami finansowymi oraz inwestowaniu w ludzi i ich kompetencje. Dla firmy najważniejszą wartością są przede wszystkim ludzie, dlatego w swoich dążeniach skupia się na tym, aby mieć stałą oraz zaufaną załogę. Przedsiębiorstwo nie boi się rozwiązań technologicznych. Mogą pochwalić się nagrodzonym i nowoczesnym systemem raportowania dostaw, opartym na real time visibility, który śledzi cały proces w czasie rzeczywistym i przewiduje ryzyka na każdym etapie – jest to połączenie systemu GPS ze sztuczną inteligencją oraz algorytmami genetycznymi. System jest częścią globalnego łańcucha visibility – 8,5 milionów pojazdów na całym świecie. Do 2026 roku firma obrała sobie za cel zbudowanie magazynu przeładunkowego na granicy francusko-niemieckiej, co przyczyni się do elastyczności w oferowanych przewozach po wprowadzeniu tachografów do busów (będącego efektem zmian przepisów w tzw. pakiecie mobilności). Firma stale generuje nowe innowacje, które może zaproponować klientom. – Obecnie badamy rynek na potrzeby firm, które chcą wejść w rynek elektromobilności. Dla nich chcielibyśmy przygotować konkretne rozwiązania, które są związane z transportem szczególnego rodzaju materiałów ADR (towarów niebezpiecznych)– podsumowuje prezes zarządu i założyciel – Tomasz Budziński.

 

Bartosz Parchoniuk

Seven Freight
/
Materiały prasowe