Zwiń

Nie masz konta? Zarejestruj się

Za kulisami sukcesu – strategie i aspiracje Cordis Logistics

Ten tekst przeczytasz w 5 minut
cordis
fot. materiały prasowe

Cordis Logistics z siedzibą w Radomsku, to dynamicznie rozwijający się lider w branży logistycznej, który nie tylko świadczy usługi transportu, magazynowania i outsourcingu pracowniczego, ale także rewolucjonizuje sposób, w jaki przedsiębiorstwa myślą o logistyce i zarządzaniu łańcuchem dostaw. W wywiadzie z Prezesem Zarządu Cezarym Dobroś, dowiemy się, jak Cordis Logistics wykorzystuje innowacyjne rozwiązania do optymalizacji kosztów, zapewnienia elastyczności finansowej i płynności realizacji łańcucha dostaw, a także jakie są kluczowe aspekty współpracy z globalnymi markami. Poznamy również wizję firmy na przyszłość.

Czy mógłby Pan przedstawić historię i ewolucję Cordis Logistics?

Cezary Dobroś: W historii Cordis Logistics widzimy dynamiczny rozwój, który rozpoczął się kilka lat przed moim dołączeniem do zespołu, około siedem lat temu. Firma została pierwotnie powołana do obsługi innych spółek w ramach Grupy SKB, do której należymy. Zespół ten obejmuje różnorodne podmioty produkcyjne, budowlane oraz zajmuje się generalnym wykonawstwem. Wraz z rozwojem pojawiło się pierwsze zapytanie z rynku zewnętrznego dotyczące magazynowania, co stało się prekursorem naszej ekspansji w ten obszar. Następnie oferta usług została poszerzona o transport, który początkowo był realizowany na rzecz innych podmiotów spoza SKB. Od tego momentu stale rośliśmy rok do roku, stając się jedną z najbardziej prężnych spółek w Grupie. W ostatnich latach osiągnęliśmy pewien pułap rozwoju, który staramy się utrzymać, unikając zbyt dynamicznego wzrostu, który mógłby przynieść ryzyko utraty kontroli nad procesami biznesowymi. Planujemy otwarcie nowych oddziałów w Polsce oraz rozszerzenie działalności zagranicznej poprzez otwarcie filii w Rumunii, Czechach, Turcji i Włoszech. Nasza ekspansja na rynek europejski odbywa się jednak w sposób przemyślany, z zachowaniem rozsądku i kontrolowanym tempem wzrostu.

Proszę opowiedzieć o Państwa ofercie oraz głównych klientach, z którymi współpracujecie?

C.D.: Nasza oferta opiera się na czterech głównych filarach, które obejmują transport, magazynowanie, logistykę kontraktową oraz sprzedaż artykułów opakowaniowych różnego rodzaju, od palet po kartony i formy zabezpieczenia towaru. W obszarze transportu głównie specjalizujemy się w przewozach drogowych, zarówno na terenie kraju, jak i międzynarodowo, obejmując obszar od Turcji po Portugalię oraz Irlandię. Nasze usługi to zarówno przesyłki bilateralne, jak i te omijające Polskę. Ponadto, w transporcie intermodalnym przewozimy towary głównie z Chin do Europy za pomocą kolei i statków morskich, a czasami także transportu lotniczego w przypadku nagłych wypadków czy potrzeb klientów. Głównymi odbiorcami naszej oferty transportowej są firmy z sektora AGD, producenci artykułów higienicznych oraz branża spożywcza. Posiadamy własne magazyny w Radomsku, Wrocławiu, Łodzi oraz świadczymy usługi magazynowe między innymi w Kutnie, zapewniając klientom dostępność na terenie całego kraju. Logistyka kontraktowa stanowi połączenie składowania z transportem oraz dodatkowymi obszarami, takimi jak przepakowanie, miksowanie, składanie i uszlachetnianie towarów. Dzięki naszej ofercie, klienci mogą skorzystać z wartości dodanej i optymalizacji procesów logistycznych, włączając w to transport towaru od danego podmiotu, przetwarzanie go w naszych magazynach oraz dostawę do ostatecznego odbiorcy.

cordis
/
fot. materiały prasowe

Proszę powiedzieć jakie są główne czynniki wyróżniające Państwa firmę w porównaniu z konkurencją w branży?

C.D.: Główną siłą wyróżniającą się na tle konkurencji jest nasze podejście, które stawia klienta na pierwszym miejscu i skupia się na zapewnieniu mu kompleksowej obsługi. Naszym celem jest zawsze zrozumienie jego potrzeb i dostarczenie rozwiązań dopasowanych do tych wymogów, nawet jeśli oznacza to eksplorację nowych obszarów usługowych. Nasza kompleksowość pozwala nam oferować nie tylko transport i magazynowanie, ale również dodatkowe świadczenia, takie jak pełna obsługa magazynu i logistyka kontraktowa. Nasze zespoły mogą przejąć odpowiedzialność za całe procesy logistyczne klienta. Rozliczamy się z naszymi partnerami na podstawie wyznaczonych celów i rozwiązujemy wszelkie problemy, jakie mogą się pojawić, aby zapewnić płynne funkcjonowanie operacji. Jesteśmy również w stanie zaproponować usługi innych spółek z grupy, takie jak prace budowlane czy konstrukcje stalowe, co dodatkowo poszerza naszą ofertę. Dodoatkowym atutem jest szybka scieżka decyzyjna pozwalająca na wdrożenia w krótszym terminie w porównaniu do innych ofert.

Jak Pan ocenia obecną sytuację na rynku transportowym oraz jej ewentualne implikacje, szczególnie w kontekście zmian wprowadzonych dwa lata temu, takich jak pakiet mobilności oraz zbliżającej się dyrektywy unijnej dotyczącej zrównoważonego transportu Fit for 55. Jak Pan ocenia szanse firmy na zwiększenie udziału w tym dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości?

C.D.: Od około dwóch lat mierzymy się ze spadkiem sprzedaży na rynku europejskim, co ma bezpośredni wpływ na zapotrzebowanie w logistyce. Rzeczywistość jest dynamiczna i firmy zmuszone są do odpowiednich reakcji. W związku z tym skupiamy się na budowaniu potencjału poprzez poszerzanie portfela klientów. Staramy się być obecni na rynku w różnych branżach i nawiązywać kontakty z nowymi podmiotami. Historia, szczególnie związana z wydarzeniami takimi jak czas COVID-19 pokazuje, że różne branże mogą być w inny sposób narażone na ryzyko utraty sprzedaży. Dlatego starannie dobieramy klientów z różnych sektorów, aby nasza firma była bardziej odporna na ewentualne perturbacje na rynku. Przykładowo, w okresie pandemii, branża AGD i meblarska mocno wzrosła, gdyż ludzie spędzali więcej czasu w domu. Stawiamy również na kompleksowość naszej oferty, aby móc zaoferować klientom więcej niż jedną usługę, co pozwala nam utrzymać stabilność w przypadku trudności w poszczególnych segmentach rynku. W ciągu ostatniego roku rozpoczęliśmy współpracę z producentami pojazdów elektrycznych, w tym ciężarowych. Organizowaliśmy prezentacje dla naszych klientów, przedstawiając funkcjonalność i zalety tych środków transportu, jak również ich wyzwania i potencjalne zagrożenia. Jest to reakcja na normy związane z ekologią, możliwość zastosowania pojazdów elektrycznych na krótkich dystansach, gdzie mogą być one ładowane na miejscu załadunku i rozładunku, zapewniając ciągłość pracy bez konieczności długich przerw na ładowanie. Niestety, rynek zweryfikował tę inicjatywę, pokazując, że pojazdy elektryczne są znacznie droższe od tradycyjnych, co utrudnia ich powszechne wprowadzenie. My jako Cordis, nie jesteśmy jeszcze zmuszeni do raportowania w zakresie ESG, ale mamy zatrudnioną osobę odpowiedzialną za monitorowanie śladu węglowego od 2023 roku. Dążymy do świadomego działania zgodnego z aktualnymi wymaganiami rynku i klientów, dlatego również staramy się uzyskiwać nowe certyfikaty związane ze zrównoważonym rozwojem oraz dbamy o środowisko i warunki pracy dla naszych pracowników. Przykładowo, instalujemy panele fotowoltaiczne na budynkach oraz udostępniamy ładowarki dla pojazdów elektrycznych.

Czy inwestują Państwo szczególnie w rozwój floty?

C.D.: Na chwilę obecną nie planujemy inwestycji w rozbudowę floty pojazdów. Nasze projekty skoncentrowane są głównie na rozwoju infrastruktury. Aktualnie pracujemy nad wykorzystaniem naszych terenów dookoła, między innymi poprzez adaptację istniejącej estakady na cele logistyczne. Ponadto, intensywnie działamy nad przejęciem hali od jednej z firm z naszej grupy oraz adaptacją jej pod nasze potrzeby. Dobrym przykładem dywersyfikacji naszych usług może być uruchomienie węzła betoniarskiego i produkcja komponentów dla jednego z naszych Klientów, jako uzupełnienie oferty logistyczno – transportowej.

Co Pan myśli o przyszłość automatyki magazynowej w kontekście świadczenia usług magazynowych? Czy rozważają Państwo inwestycje w tego typu innowacyjne rozwiązania, czy już z nich korzystacie?

C.D.: Automatyka magazynowa ma bardzo duży potencjał co bezpośrednio związane jest z deficytem osobowymRozważamy zastosowanie automatyki magazynowej tam, gdzie jest to możliwe i opłacalne. Jednak w naszej ofercie istotną rolę odgrywa czynnik ludzki. Istnieją obszary, w których automatyzacja nie jest jeszcze efektywna lub zbyt kosztowna. Uważamy, że manualne usługi nadal mają swoje miejsce na rynku. Wprowadzenie automatyki magazynowej wymaga dużego wolumenu i powtarzalności. Rozwój technologii jest bardzo dynamiczny co z pewnością będzie miało swoje odzwierciedlenie w coraz to bardziej wyspecjalizowanych produktach.

Czy zgadza się Pan ze stwierdzeniem, że mimo postępu technologicznego, relacyjny aspekt oraz bezpośredni kontakt z klientem pozostają kluczowe w branżach logistycznej i transportowej?

C.D.: Absolutnie zgadzam się z Panem. Kontakt z klientem jest kluczowy. Choć systemy automatyzacji odgrywają istotną rolę w raportowaniu i monitorowaniu statusów, to jednak osobisty kontakt ma nieocenione znaczenie. Uważam, że kontakt z automatycznymi systemami może być tylko uzupełnieniem procesu sprzedażowego gdzie na pewnym etapie kontakt bezpośredni jest kluczowy i niezbędny.

cordis
/
fot. materiały prasowe

Jak ocenia Pan sytuację kadrową w Państwa branży? Czy zauważa Pan zainteresowanie ze strony kandydatów do pracy?

C.D.: Z pewnością zauważalny jest deficyt na rynku pracowników specjalistów. W zasadzie wśród naszej kadry pracowniczej mamy zróżnicowanie pod względem narodowości. Jeśli chodzi o pracowników manualnych oraz tych zajmujących się usługami, pochodzą oni z Polski, Ukrainy i Filipin. W przypadku personelu biurowego i zarządzającego, przeważają Polacy. Jednakże na rynkach międzynarodowych preferujemy zatrudnianie miejscowych pracowników, aby ułatwić nawiązanie relacji z klientami i partnerami biznesowymi. Ten aspekt kulturowy odgrywa istotną rolę, gdyż ułatwia komunikację i budowanie zaufania.

Panie Prezesie, moglibyśmy omówić cele, jakie Państwo założyliście na bieżący rok?

C.D.: Nasz główny cel to dywersyfikacja portfela klientów i elastyczne reagowanie na zmieniające się potrzeby rynku. Skupiamy się na poszerzaniu naszych usług, a także nad inteligentnym podejściem do opakowań, zarówno jednorazowych, jak i wielokrotnego użytku. Zauważyliśmy, że coraz więcej firm zwraca uwagę na koszty opakowań, co sprawia, że staramy się oferować rozwiązania dostosowane do ich potrzeb. Nasz zespół pracuje nad inżynieryjnym podejściem do opakowań wielokrotnego użytku, dbając o efektywność, szybkość i jakość procesu produkcyjnego. Dążymy do optymalizacji procesów oraz minimalizacji kosztów dla naszych klientów, co ma kluczowe znaczenie, szczególnie przy dużych produkcjach seryjnych. Nasz plan to ciągły rozwój w tym obszarze i dostarczanie coraz lepszych rozwiązań.

Bartosz Parchoniuk

cordis logo
/
fot. materiały prasowe